sobota, 16 marca 2013

Faworki


Faworki, które nazywane są też chrustem,
powinny nam towarzyszyć przez cały karnawał,
a już szczególnie są pożądane w tłusty czwartek,
naturalnie obok pączków.

Ucieramy 5 żółtek z łyżką waniliowego cukru
i kieliszkiem koniaku, potem dodajemy 2 łyżki
kwaśnej śmietany i 30 dkg mąki oraz szczyptę soli.

Wyrabiamy te składniki na stolnicy na gładkie ciasto.

Ważne, żeby przed rozwałkowaniem ciasta
wybijać je jeszcze przez kilka minut wałkiem,
aby robiły się na nim pęcherzyki powietrza.

Tak przygotowane ciasto dzielimy na trzy kawałki
i rozwałkowujemy jak najcieniej – rozwałkowując
używamy jak najmniej mąki.

Kroimy ciasto na paski o długości 10 cm, a szerokości 3 cm,
na każdym pasku robimy w środku 5 centymetrowe
przecięcie, prze które przewijamy faworki.

W rondlu rozgrzewamy smalec i partiami smażymy
faworki na złoty kolor.

Po usmażeniu układamy na papierowym ręczniku,
żeby osączyć je z tłuszczu.

Przed podaniem obsypujemy cukrem pudrem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz